Sekcja Studencka Oddziału Gdańskiego
Polskiego Towarzystwa Chemicznego

„Hybryda”

XXVIII Ogólnopolska Szkoła Chemii "Ryzykowny oddech chemii"

Tleń, 30 kwietnia - 4 maja 2008

Anna Meszyńska

Za nami kolejna już, XXVIII Ogólnopolska Szkoła Chemii. Tym razem gościliśmy w Tleniu, w pięknie położonym wśród Borów Tucholskich ośrodku wypoczynkowym o uroczej nazwie "Perła". Zjazd odbył się w dniach 30 kwietnia - 4 maja 2008, a hasło, które nam przyświecało, miało trochę żartobliwe zabarwienie - "Ryzykowny oddech chemii" ;)

Jak co roku, także i tym razem była to okazja do spotkania w gronie sympatycznych, czasami nieco zakręconych "chemicznie" ludzi, zawarcia nowych znajomości, a także zaprezentowania szerszemu gronu swoich badań, osiągnięć czy po prostu zainteresowań.

W formie wystąpień nasza Sekcja reprezentowana była przez Lidkę Ochocką ("Chemia 20 metrów nad ziemią"), Olę "Saszę" Samusjew ("Top 5, czyli 5 rzeczy, których absolutnie nie powinno się jeść") oraz Andrzeja Okuniewskiego ("Heterocykliczne związki aromatyczne zawierające azot i siarkę"). Sesje posterowe również odbywały się z udziałem naszych przedstawicieli - Anny Meszyńskiej ("...za wolność Naszą i Waszą! Czyli o ratowaniu Ziemi torbami ekologicznymi") oraz Damiana Paliwody ("Nanorurki w medycynie").

Nasi drodzy koledzy i koleżanki starali się, aby wiedza, którą posiadają, została w sposób rzetelny oraz stosunkowo nieskomplikowany przekazana zgromadzonemu audytorium, a także - by najbardziej dociekliwi słuchacze otrzymali wyczerpujące odpowiedzi na nurtujące ich pytania.

Na zebraniu walnym Rada Prezesów przyjęła Sekcję Studencką Oddziału Gdańskiego PTChem "Hybryda" jako członka Akademickiego Stowarzyszenia Studentów Chemii.

A co po godzinach spędzonych w sali konferencyjnej? Wieczorna integracja, czyli wspólne rozmowy przy ognisku oraz tańce do późna w nocy. Trzeba przyznać, że mimo niezrealizowanej obietnicy popołudniowego kajakowania na pięknym w tych okolicach odcinku Wdy, nasi koledzy-organizatorzy z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu dołożyli wszelkich starań, byśmy mogli miło wspominać te pięć dni w Tleniu. Ja bynajmniej z pewnością będę ;)